Przejdź do treści

Udana wymiana masztu stacji.

Dnia 6 lipca 2024 odbyła się nasza kolejna wyprawa do Litworowego Kotła. Udział w niej wzięli Arnold Jakubczyk, Mateusz Lubecki, Michał Wróbel oraz silnie reprezentowany Zakład Meteorologii i Klimatologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu w osobach: prof. dr hab Leszek Kolendowicz, dr Bartosz Czernecki… Czytaj dalej »Udana wymiana masztu stacji.

Karwica i Karłów – badania mrozowisk w XIX wieku (pdf)

Na ziemiach Polski nigdy wcześniej nie mierzono temperatury w tak zimnych miejscach jak Litworowy Kocioł, a nawet historia badań niżej położonych mrozowisk (np. Hala Izerska, Puścizna Rękowiańska, mrozowisko w Wojkowicach) jest dość młoda i krótka. Jednak ciekawostką jest, że już w XIX wieku (w latach 1875 – 1897) istniały stacje, których działalność zasługuje na naszą uwagę.

Czytaj dalej »Karwica i Karłów – badania mrozowisk w XIX wieku (pdf)

Stacja meteo w Litworowym Kotle została zasypana

Niestety nasza stacja w najzimniejszym zakątku Polski znalazła się pod śniegiem. Mamy dość wietrzną zimę, co przekłada się na specyfikę pokrywy śnieżnej. Już 13 stycznia się o tym przekonaliśmy, kiedy nawisy śnieżne zablokowały nam najłatwiejszą drogę do kotła i musieliśmy iść dłuższą i trudniejszą trasą, zaś w samym kotle zaskoczyła nas duża pokrywa ok. 1,8 m, czyli 2 razy więcej niż wtedy było na Kasprowym Wierchu.

Czytaj dalej »Stacja meteo w Litworowym Kotle została zasypana

Wymiana akumulatora i przykra niespodzianka w Kotle

Jak pewnie zauważyła większość z Was, dnia 5 listopada 2023 r. zniknęły dane online ze stacji w Litworowym Kotle. Spowodowane to było wyczerpaniem się akumulatora zasilającego całą stację (przy spadku napięcia poniżej 10V zabezpieczenie akumulatora automatycznie odcina prąd). Od początku miesiąca śledziliśmy na wykresie jego… Czytaj dalej »Wymiana akumulatora i przykra niespodzianka w Kotle

Wiatr halny na grzbiecie poniżej Chudej Turni

Raczkujący projekt online

Pechowa wyprawa z 13 listopada ujawniła pewne spore trudności techniczne. Zdaje się jednak, że Mateusz Lubecki w końcu te trudności przezwyciężył i przygotował skuteczne modyfikacje sprzętu. Cóż, nadeszła pora, aby to sprawdzić i znów wybrać się do Litworowego Kotła. Czy tym razem los był dla nas łaskawy?

Czytaj dalej »Raczkujący projekt online